Góry Stołowe – Szczeliniec Wielki 919 m n.p.m. LATO

30 marca, 2020

Co można napisać o Szczelińcu Wielkim, czego jeszcze nie napisano? Nie przychodzi nam na myśl nic konkretnego. Piękne skały z naszym ulubionym Małpoludem, ciasne przejścia, malownicze ścieżki, panoramy i warsztaty dla wyobraźni w odnajdowaniu w skałach opisanych kształtów albo znajdowaniu własnych interpretacji. Jednak większość, szczególnie weekendowych turystów, we wspomnieniach z tego miejsca nie odnajduje pięknych formacji skalnych jako gwoździa programu, a dzikie tłumy i jarmarczną atmosferę. Kiedyś oczywiście i my byliśmy uczestnikami takiego „kolejkowego zwiedzania”. Tym razem, szczerze mówiąc nie spodziewaliśmy się niczego innego. Jest w końcu 30 lipca i dopiero 16:30.

Nasza wizyta była spontaniczna i przy okazji innej wycieczki w okolicy. Na powrocie, jako że dzień jeszcze długi, zbaczamy z trasy do domu i udajemy się do Karłowa. Pierwsze oznaki tego, że może być to niezwykłe wejście widzimy już na parkingu, praktycznie pustym… Po uiszczeniu opłaty ruszamy na krótką pętlę i… nie spotykamy nikogo.

Schronisko PTTK na Szczelińcu

Podejście po schodach, właściwie nie ma o czym pisać. U góry podbijamy pieczątki w schronisku i oglądamy piękną panoramę ukazującą stoliwa czeskiej części Gór Stołowych, a na horyzoncie zarys Karkonoszy, z górującą Śnieżką. Nie musimy czekać na swoje 3 minutki przy barierce, stać w długiej kolejce do pieczątek czy baru.

Karkonosze ze Śnieżką na horyzoncie

Ruszamy dalej, pokonując większość trasy w samotności. Z istot żywych, po za ptactwem i insektami, spotykamy kota uprawiającego ekwilibrystykę nad przepaścią. Na Fotelu Liczyrzepy pustki, tak samo w każdym obleganym zazwyczaj miejscu. Na kolejnym punkcie widokowym zastaje nas zachód Słońca. Po spektaklu zgotowanym przez Słońce przechodzimy na punkty widokowe z panoramami na przeciwną stronę.

Szczyt.
Korytarze
Korytarze
Kot cyrkowiec
Szczelina 🙂
Zachód Słońca

Kilka zdjęć i schodzimy w dół do samochodu, jeszcze w świetle dziennym. Bardzo zadowoleni z podjętej decyzji, aby tu wpaść, wracamy do domu.

Wszystkie wpisy z tego rejonu