Beskid Sądecki – Bereśnik 843 m n.p.m.

18 lutego, 2022

Ze względu na ograniczony czas tego dnia, a jednocześnie chęcią jeszcze wyjścia w góry, wyznaczamy małą traskę ze Szczawnicy przez Bereśnik. Na sam wierzchołek w sumie nawet nie wchodzimy. Duża część jej przebiegać będzie utwardzonymi drogami, co sprawia, że jest raczej łatwa i spacerowa. Ruszać chcemy z Placu Dietla w Szczawnicy, jest tu nawet kilka miejsc parkingowych, lecz niestety zajętych. Korzystamy z niżej położonego płatnego placu, na którym dziś nie ma akurat dozorcy.

Trasa, szlakiem żółtym, początkowo podchodzi normalną drogą na Plac Dietla, gdzie jest również ulokowana Pijalnia Wód. Za placem skręcamy w wąską uliczkę, po pół kilometra wśród czasem klimatycznych domków, skręca w końcu w las. Podejście szybko staje się szeroką drogą. Po lewej między drzewami pięknie prezentują się Pieniny i dolina Grajcarka. Trasa po jakimś czasie skręca i zasypanymi śniegiem ścieżkami prowadzi skrajem polany, z której rozciągają się widoki na Pieniny właściwe. Mijamy opuszczone budynki i przechodzimy na kolejną polankę, z której poprzedni widok rozszerza się o Tatry. Następnie trasa wypłaszcza się i między domami prowadzi do Bacówki PTTK pod Bereśnikiem.

Plac Dietla
Podejście żółtym szlakiem
Widok na Trzy Korony z żółtego szlaku
Żółty szlak
Pieniny z Przełomem Dunajca i Tatry
Pieniny i Tatry
Bacówka PTTK pod Bereśnikiem

Spędzamy tu chwilę przy pysznym piwku i naleśnikach. Za schroniskiem droga jeszcze chwilę podchodzi do góry przez las, następnie przechodzimy ze szlaku żółtego na czarny i po ostatnim kawałeczku podejścia zaczynamy zejście. W tym momencie obeszliśmy wierzchołek Bereśnika. Ścieżka wychodzi na polanę, z której widoki tym razem rozciągają się na Małe Pieniny. Następnie po minięciu kilku domów schodzimy lasem ścieżką spory kawałek i dochodzimy do Sewerynówki. Od tego miejsca właściwie idziemy ulicami miejscowości. Po drodze odwiedzamy zamarznięty wodospad Zaskalnik, pod który prowadzi mostek. Następnie niebieskim szlakiem schodzimy w dół, aż do Placu Dietla, gdzie praktycznie zaczynaliśmy całą wycieczkę. Kosztujemy wody w pijalni i schodzimy kawałek do auta.

Szlak żółty i czarny
Widok w kierunku Wysokiej z czarnego szlaku
Zejście czarnym szlakiem
Wodospad Zaskalnik
Niebieski szlak w Szczawnicy

Trasa, prosta, krótka, szybka, w dużej części po ulicach. Oferuje ciekawe widoki w kilku kierunkach. Do polecenia na krótki spacer.

Wszystkie wpisy z tego rejonu