Bieszczady – Wielka Rawka 1307 m n.p.m., Mała Rawka 1272 m n.p.m., Krzemieniec (Kremenaros) 1208 m n.p.m.

20 marca, 2020

Do tej pory w Bieszczadach byliśmy tylko raz (Tarnica – Halicz – Rozsypaniec) i wiedzieliśmy, że musimy tam wrócić na dłużej. Myśleliśmy o długim weekendzie majowym, ale obawialiśmy się, że nie tylko my bierzemy pod uwagę ten termin. Chcemy odwiedzić najpopularniejsze szlaki. Głupio byłoby wędrować w tłumie ludzi, dlatego jedziemy kilka dni wcześniej. Zaplanowaliśmy trasy przez:

1) Wielką Rawkę, Małą Rawkę i Krzemieniec (Kremenaros),
2) Połoniny Caryńską i Wetlińską, Smerek,
3) Tarnica – Ustrzyki Górne,
4) Łopiennik.

Kierujemy się na Ustrzyki Górne. Na zachód od nich, w miejscu gdzie niebieski szlak schodzi z drogi, znajdujemy płatny parking i punkt informacyjny z toaletami. Tutaj parkujemy, a dalej ruszamy pieszo.

Szlak początkowo prowadzi łagodnie pod górę leśną ścieżką, wzdłuż strumienia o takiej samej nazwie jak szczyt, z którego spływa.

Strumień Wielka Rawka.

Po niespełna 2 kilometrach spacerku, zaraz za wiatą turystyczną podejście nabiera charakteru. Zaczynamy drzeć pod górę. Dopóki nie wyjdziemy ponad linię wysokich drzew i tak specjalnie nie ma czym się zachwycać.

Podejście niebieskim szlakiem.
Podejście niebieskim szlakiem.

Docieramy na wysokość połoniny. Widoczki na plus, pogodę mamy jak na zamówienie. Rzuca się w oczy poślizg w wegetacji roślin. Na nizinach drzewa już dawno zakwitły, a tutaj ledwo zaczynają wypuszczać liście, przez co na horyzoncie dominują szarobure barwy. Gdybyśmy przyjechali 2 tygodnie później, z pewnością byłoby dużo ładniej.

Niebieski szlak powyżej lasu.

Na Wielkiej Rawce 1307 m n.p.m. organizujemy biwak. Rozkładamy się kawałek poniżej szczytu, bo u góry jest wietrznie. Stąd mamy doskonały widok na najpopularniejsze bieszczadzkie połoniny: Caryńską i Wetlińską.

Biwak pod Wielką Rawką.
Widok z Wielkiej Rawki w kierunku Krzemieńca.

Dalej ruszamy w kierunku Krzemieńca (Kremenarosa) 1208 m n.p.m., najwyższego wzniesienia Gór Bukowskich, czyli słowackiej części Bieszczad. To tu stykają się granice trzech państw: Polski, Słowacji i Ukrainy. Na miejscu znajdujemy trójścienny granitowy obelisk. Na każdej ze ścian wyryto nazwę odpowiedniego państwa wraz z jego godłem. Szczyt jest zalesiony.

W drodzę na Krzemieniec.
Krzemieniec, trójstyk granic Polski, Ukrainy i Słowacji.

Wracamy na Wielką Rawkę i idziemy dalej, w kierunku Małej Rawki. Przejście jest odsłonięte i wietrzne, ale idzie się dobrze. Widoki towarzyszą nam przez cały czas, warto się rozglądać.

Wielka Rawka widziana na powrocie z Krzemieńca.
Kawałek za Małą Rawką.

Z Małej Rawki schodzimy zielonym szlakiem w kierunku Przełęczy Wyżniańskiej. Początkowy fragment zejścia umocniono deskami. Niestety, aktualnie ani to nie wygląda, ani jakoś specjalnie nie pomaga. Woda wymyła dużo ziemi, przez co deski i stalowe pręty sterczą odsłonięte. Ogólnie szlak jest stosunkowo stromy, więc trzeba uważać, żeby się nie poślizgnąć.

Po dotarciu do Bacówki PTTK Pod Małą Rawką szlak wypłaszcza się i zamienia w szeroką, szutrową drogę, którą docieramy do drogi nr 897. Jest tu przystanek autobusowy. Pewnie dałoby radę podjechać do Ustrzyk, ale my postanowiliśmy ten odcinek również przemaszerować.

Bacówka pod Małą Rawką.

Pętla fajna, dobra na rozruch. Trzeba sobie dozować wrażenia 😀 Powrót do samochodu asfaltem może nie był specjalnie porywający. Na upartego można było ten odcinek przejechać, na drodze byliśmy zaczepiani przez lokalnych szoferów oferujących transport.

GOT – podsumowanie
—————————
TRASA: Ustrzyki Górne, parking – Wielka Rawka – Krzemieniec – Wielka Rawka – Mała Rawka – Przełęcz Wyżniarska – Ustrzyki Górne, parking
NR GRUPY GÓRSKIEJ WG REG. GOT PTTK: BW.03
PUNKTÓW WG REG. GOT PTTK: 10+2+3+1+4+3=23

Wszystkie wpisy z tego rejonu